Dlaczego warto inwestować w ziemię w 2022 r.?

2022-07-21

Pandemia koronawirusa, wojna rozgrywająca się tuż za naszą granicą oraz rosnąca inflacja zmieniają perspektywy inwestycyjne, a kiedy rosną stopy procentowe – spadają ceny aktywów, co rodzi okazje inwestycyjne. Zgodnie z danymi opublikowanymi przez GUS, ceny gruntów rolnych w 2022 roku drożeją z kwartału na kwartał, a inflacja w Polsce jest najwyższa od 25 lat. Zmniejszona konsumpcja to większe oszczędności, ale jak lokować kapitał w tych trudnych czasach, aby nie stracić?

Galopująca inflacja

Główny Urząd Statystyczny już z końcem 2021 r. alarmował, że inflacja w Polsce rośnie bardzo dynamicznie. Wysoki poziom inflacji skłonił Radę Polityki Pieniężnej do znacznego podniesienia głównych stóp procentowych Narodowego Banku Polskiego. Kiedy rośnie inflacja, spada wartość nabywcza pieniądza, dlatego wielu konsumentów zaczyna się zastanawiać, jak zabezpieczyć swoje oszczędności. W aktualnej sytuacji ekonomiści zalecają zwrócenie się w kierunku tak zwanych bezpiecznych przystani inwestycyjnych, czyli w nieruchomości, złoto czy we franki szwajcarskie.
W czerwcu indeks cen towarów i usług konsumpcyjnych wzrósł o 15,6% w porównaniu z analogicznym miesiącem ubiegłego roku – podał Główny Urząd Statystyczny.

Najbogatsi już to wiedzą

Posiadanie ziemi rolnej to coraz bardziej intratna lokata kapitału, ale nie tylko. Pomysły na jej gromadzenie są różne, od tradycyjnych, związanych z zarabianiem na prowadzeniu działalności rolniczej – tutaj przodują potężne farmy rodzinne w Australii, farma mleczna w Chinach czy potentaci z Rosji – po koncepcję stworzenia idealnego rolnictwa, pod przykrywką której skupuje grunty rolne w USA czwarty najbogatszy człowiek na świecie, Bill Gates, którego majątek szacuje się obecnie na ok. 113 mld dol. W styczniu 2021 r. amerykański magazyn „The Land Report” – który śledzi transakcje dotyczące gruntów i tworzy roczną listę 100 największych właścicieli ziemskich w USA – ujawnił, że Bill i Melinda Gates mają jeden z największych portfeli prywatnych gruntów rolnych w USA, o łącznej wartości ponad 690 mln USD.  

Według aktualnych informacji Gates jest największym posiadaczem prywatnej ziemi uprawnej w USA. Mówimy tu o 108 tys. ha w dwunastu stanach USA. Skupywaniem ziemi zajmuje się Cascade Investments, spółka holdingowa i inwestycyjna kontrolowana przez Billa Gatesa. Ponad połowa fortuny Gatesa znajduje się w aktywach innych niż akcje Microsoft i zarządza nimi wszystkimi Cascade Investments. W 2022 r. Gates, poprzez powiązany z nim fundusz, powiększył swój ziemski stan posiadania, kupując kolejne 850 ha ziemi uprawnej, ale sprawą zainteresowała się amerykańska prokuratura. Nie jest do końca jasne, w jaki sposób użytkowane są pola uprawne Gatesa ani czy jakakolwiek ziemia jest przeznaczona na cele ochronne środowiska naturalnego. Istnieją jednak przesłanki wskazujące na to, że ziemia może być użytkowana w sposób zgodny z wartościami głoszonymi przez fundacje Gatesów.

Zakup ziemi zawsze się opłaca

Grunty od wielu lat należą do najbardziej bezpiecznych inwestycji. Dlatego tę opcję wybiera coraz więcej inwestorów, zarówno biznesowych, jak i indywidualnych, którzy chcą chronić swoje pieniądze przed postępującą inflacją. Według raportów GUS-u oraz danych zbieranych od 2010 r. przez portal Bankier.pl ceny gruntów pod zabudowę stale rosną. Od 2004 do 2010 r. Ich wartość podniosła się o 476%. To naprawdę imponujący wynik, który powinien przekonać o tym, że rozważna i przemyślana inwestycja w ziemię jest w stanie przynieść wymierną korzyść. W 2018 r. ceny ziemi na Warmii i Mazurach były statystycznie najniższe, ale rosły stale i  z dużą prędkością. W przeciągu 14 lat (2004-2018 r.) wzrosły tam aż o 800%. To może być zachętą dla każdego, kto chce inwestować w ziemię i zastanawia się dzisiaj nad kupnem nieruchomości w atrakcyjnej okolicy.

Zakup ziemi zawsze się opłaca, a aktualnie staje się jednym z najbardziej atrakcyjnych sposobów dysponowania środkami finansowymi. Inwestycja w ziemię nie przyniesie co prawda regularnych zysków, ale za to można podnieść wartość nieruchomości gruntowej i sprzedać ją później z dużym, choć jednorazowym zyskiem. Wzrost cen działek położonych na Mazurach związany jest m.in. z rosnącym popytem na nie. Jak wynika z danych Metrohouse, boom na parcele rozpoczął się jeszcze w pierwszej połowie 2020 r., a więc w czasie, gdy w Polsce szalała pierwsza fala pandemii koronawirusa. Wzrost oglądalności działek rekreacyjnych w porównaniu do analogicznego okresu 2019 r. wzrósł wówczas o 250 proc. Zakup ziemi na własną rękę jest możliwy, ale to wymaga czasu na szukanie, na wizytowanie, „nauczenie się” takiego produktu, weryfikowanie prawne itp., dlatego warto posiłkować się wsparciem profesjonalnych doradców.

Jeśli nawet wejdziemy w kryzys, to pamiętajmy, że największe fortuny robi się właśnie w kryzysie. Cała sztuka polega na tym, by trafić w dobry segment, dobry moment i możliwie najkorzystniejszą cenę.

Podobne wpisy

Podobne wpisy